piątek, 2 grudnia 2016

Adwent!

hohoho!

Dzisiejszy wpis bedzie o niesamowitym zjawisku postanowien adwentowych

Moim skromnym zdaniem jest to kolejny powod do stawiania sobie celow i postanowien. Ludzie lubia miec bodziec, argument: nie jem slodyczy bo adwent, nie pije alkoholu bo post. Ogolnie wyjatkwo smieszne jest to, ze postanowienia nie sa po cos, tylko dla czegos. Ludzie nie umieja robic niczego dla siebie. Robia cokolwiek, bo wypada, bo co ludzie powiedza.

Potrafie zaczac cos robic od srody, od piatku, od 13:43. Kazda chwila jest dobra na zmienienie sie, na postanowienia, na cele. 

Nie mam postanowien juz bardzo dlugo. Nie marze. Zakladam sobie cele i planuje, kiedy je zrealizuje. I bedac szczera w 100% - zycze Wam tego. Zmienienia siebie dla siebie, nie dla kogos. #OlkaCOACH

Tylko od Ciebie zalezy to, co osiagniesz. Jesli potrzebujesz bodzca - oto jest adwent. Potraktuj go jako pomoc a nie przymus. Dasz rade.


Miłego dnia, do jutra!

22 dni do wigilii | tumblr | instagram 
snapchat: rawkof | rawkofonvlog

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz