piątek, 31 lipca 2015

FAB&FAV - lipiec 2015

Joł!

* KSIĄŻKA * 
Nie mam nic, nie ciągnie mnie do czytania. Męczę 'Grę o tron' i tyle.

* SERIAL * 
Znów nic, wybaczcie.

* JEDZENIE *
Nie mogę powiedzieć, że niczego nie jem, ale nic mnie nie zachwyciło.

* FILM * 
"Jabłka Adama" Anders Thomas Jensen - FILMWEB 

Niby czarna komedia, ale do komedii to tu daleko. Nie rozśmieszył mnie chyba żaden moment, i to nie dlatego, że śmierć nie jest śmieszna (bo jest XDDD). Po prostu dla mnie miało to bardziej podłoże filozoficzne. Ogólnie bardzo na plus. 

* KANAŁ YT/BLOG *
MajkOnMajk
Człowiek, którego ubóstwiam. Bez kitu. I w dodatku codziennie dodaje wpis. Niesamowite. Bardzo lifestyle, rapsy jeśli chodzi o muzykę. 

* MUZYKA *





* CIUCHY *


Klasyk, haul - skąd i za ile. Piękne zwłaszcza na upały.

* GADŻETY *


Kominek. Mała rzecz a cieszy.



* PIELĘGNACJA * 
Tonik ogórkowy "Ziaja"
Wybiela mi przebarwienia po gronkowcu, druga butelka, cena atrakcyjna, ogólnie bardzo na plus.

Kuracja ultranawilżająca "Ziaja"

Potrzebowałam stabilizacji skóry, a że seria z liśćmi manuka się skończyła to, znając jakość firmy Ziaja, kupiłam swojego totalnego przyjaciela. Gdy rano nie mam ochoty to smaruje się nim wieczorem. Skóra delikatnie się napina, po czym czuje nawilżenie i ulgę, jakbym wyszła z sauny. 

xx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz