niedziela, 7 grudnia 2014

#no_właśnie

Joł! Zauważyłam, że tytuły postów to hasztagi. Nie, chyba nie jest to niczym spowodowane. Po prostu tak mam. 
Dzisiaj stwierdziłam, że da się grubo zauważyć, że jeśli ktoś chce jakiejś zmiany w życiu to czeka. Na co? Na post, na adwent, na nowy rok, na nowy miesiąc, na nowy tydzień. Musi być jakaś okazja, jakieś coś, żeby się ruszyć i zacząć postanawiać. 
U mnie te postanowienie stworzyła strona: HELLOZDROWIE !
Jest to witryna współpracująca z USP Zdrowie, i w sumie... Jeszcze nigdy w życiu nie znalazłam tak inspirującej i interesującej strony w internetach. O co w niej chodzi? O nic konkretnego. Czytamy artykuły, które pokazują nam w łopatologiczny sposób jak dbać o swój całokształt. Począwszy od ćwiczeń fizycznych, przez dietę, do samorozwoju widzimy rzeczy, które piszą specjaliści z danej dziedziny. Mamy również ciekawe wyzwania, które... No właśnie. Które co? Które wypełniamy. Jednakże wiadomo, że nie każdy zawsze ma czas wchodzić na komputer i zaznaczać, że zjadł dziś jabłko! Temu strona była cwana i pokazała nam dostęp do aplikacji na telefon. Miło, prawda? Ja już korzystam. I to te moje postanowienie! 
Uroczyście i przy wszystkich ogłaszam, że od dziś, od teraz - chętnie wypełniam wyzwania aplikacji hellozdrowie.
Będę jeść codziennie jedno jabłko. A może będę korzystać tylko z jednej butelki przez tydzień, żeby oszczędzić środowisko. A może zacznę wreszcie ćwiczyć... Możliwości jest masa! 
Nie, to nie jest post sponsorowany. Po prostu polecam.

xx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz